Kolejne marzenie odhaczone- pokaz Bizuu Ten konkretny dzień, kiedy przyszło moje zaproszenie na pokaz najnowszej kolekcji polskiej marki Bizuu, pozostanie w mojej pamięci na zawsze. W skrócie napiszę tak: Mam słabość do polskich projektantów, a w szczególności co do niektórych :) Niektórzy tworzą ciekawie, inni unikatowo, jeszcze inni podążają za trendami. Ich rzeczy dla mnie są sztuką samą w sobie, jednak zazwyczaj tylko kilka z konkretnej kolekcji mogłabym mieć w swojej szafie. Jednak z Bizuu jest inaczej ! (I jeszcze z takim innym projektantem, którego WSZYSTKIE rzeczy są u mnie numerem JEDEN, ale to nie o nim post :)). Wyobraźcie sobie, ze bardzo byście chcieli gdzieś być, zobaczyć coś na żywo.. jakieś ulubione miejsce, koncert czy event. U mnie na mojej liście był pokaz Bizuu. Ale do sedna ! W końcu nadszedł ten dzień, przede mną kilka godzin w pociągu, ale jadę, upewniając się czy moje zaproszenie jest w walizce... Warszawa, szybki obiad, ulubiony deser w warszawskiej p