3.05.2018 r. ZIELONA GÓRA, MIĘDZY NAMI
Majówka, czas wolny, ładna pogoda... To zdecydowanie zachęca nas do wyjazdu i spędzenia wolnego czasu z rodziną, przyjaciółmi- w miłym towarzystwie. W czwartek Trzeciego Maja zdecydowałam się na jednodniowy wyjazd do Zielonej Góry, oczywiście w konkretnym celu- kulinarnym. Jedzenie to jedna z moich pasji. Uwielbiam testować i odkrywać nowe,smaczne miejsca, do których NA PEWNO wrócę. Tym razem mowa o restauracji MIĘDZY NAMI, która po wczorajszym dniu jest na liście moich ulubionych miejsc. Zarówno miejsce, jak klimat każdemu przypadnie do gustu (niezależnie od wieku). A jaka atmosfera! Kelnerki uśmiechnięte od ucha do ucha, obeznane we wszystkim chętnie doradzą (szefowa również :))
W menu każdy znajdzie coś dla siebie, bo nie jest to typowa restauracja,np. tylko i wyłącznie z włoskim jedzeniem. Możemy skosztować dań z różnej dziedziny; od wykwintnego tatara z marynowanymi grzybkami, przez aksamitną zupę krem z kukurydzy z pistacjami i oliwą dyniową, po konkretnego burgera. W menu nie ma nudy, można wpaść na lunch czy na dania sezonowe- akurat teraz królują szparagi... Po porządnej uczcie swoje podniebienie można zadowolić przepysznymi deserami (restauracja słynie z kultowej kuli).
Wczoraj na przystawkę zamówiłam tatar i zupę z kukurydzy, na danie główne sałatkę z owocami morza, a na deser kulę- wybór trafny w STU PROCENTACH ! Zielona Góra nie jest w mojej okolicy i troszkę się tam jedzie to i tak wiem, że na pewno tam wrócę i zabiorę swoich przyjaciół.
Przy okazji postanowiłam przeprowadzić krótką i spontaniczną rozmowę z Kamilą, która stworzyła to miejsce. Zachęcam do lektury... wkrótce!
Majówka, czas wolny, ładna pogoda... To zdecydowanie zachęca nas do wyjazdu i spędzenia wolnego czasu z rodziną, przyjaciółmi- w miłym towarzystwie. W czwartek Trzeciego Maja zdecydowałam się na jednodniowy wyjazd do Zielonej Góry, oczywiście w konkretnym celu- kulinarnym. Jedzenie to jedna z moich pasji. Uwielbiam testować i odkrywać nowe,smaczne miejsca, do których NA PEWNO wrócę. Tym razem mowa o restauracji MIĘDZY NAMI, która po wczorajszym dniu jest na liście moich ulubionych miejsc. Zarówno miejsce, jak klimat każdemu przypadnie do gustu (niezależnie od wieku). A jaka atmosfera! Kelnerki uśmiechnięte od ucha do ucha, obeznane we wszystkim chętnie doradzą (szefowa również :))
W menu każdy znajdzie coś dla siebie, bo nie jest to typowa restauracja,np. tylko i wyłącznie z włoskim jedzeniem. Możemy skosztować dań z różnej dziedziny; od wykwintnego tatara z marynowanymi grzybkami, przez aksamitną zupę krem z kukurydzy z pistacjami i oliwą dyniową, po konkretnego burgera. W menu nie ma nudy, można wpaść na lunch czy na dania sezonowe- akurat teraz królują szparagi... Po porządnej uczcie swoje podniebienie można zadowolić przepysznymi deserami (restauracja słynie z kultowej kuli).
Wczoraj na przystawkę zamówiłam tatar i zupę z kukurydzy, na danie główne sałatkę z owocami morza, a na deser kulę- wybór trafny w STU PROCENTACH ! Zielona Góra nie jest w mojej okolicy i troszkę się tam jedzie to i tak wiem, że na pewno tam wrócę i zabiorę swoich przyjaciół.
Przy okazji postanowiłam przeprowadzić krótką i spontaniczną rozmowę z Kamilą, która stworzyła to miejsce. Zachęcam do lektury... wkrótce!
STYLIZACJA: Garnitur,bluzka ZARA, torebka PINKO, buty CONVERSE, dodatki TOUS |
Piękne wnętrze 💙 |
Klasyczne, ładne menu |
Styl Hamptons- uwielbiam ! |
😍
Tatar- wygląda pięknie, smakuje pysznie👅 |
Zupa- mój faworyt🌽 |
Sałatka z owocami morza |
Aż szkoda jeść ! |
PRZEPIĘKNA I PRZEPYSZNA 😍👅 |
Makaron penne z kurczakiem,szpinakiem i gorgonzolą |
Filet z sandacza na risotto szparagowym |
💓
|
Beza z kremem kakaowym |
JEŚĆ! |
Kultowa kula przed... |
...i po 😋 |
💙🌊
|
💐
|
MIĘDZY NAMI |
Komentarze
Prześlij komentarz